Cieszyłam się na ten wyjazd bardzo, ponieważ lubię Katowice i całą architekturę
Śródmieścia. Niestety trafiłam na Wielki Comeback Pani Zimy.
Po koniec mojej wędrówki nieopodal Placu B. Chrobrego i dwa kroki od Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego natknęłam się na ceglaną elewację bistra z podłużnymi oknami parteru, które, aż zachęcały by spojrzeć co się dzieje w środku. Weszłam do przytulnego wnętrza już ożywiona myślą o dużym kubku gorącej kawy. Oczy mi się zaświeciły na widok ciepłego miejsca z przytulnymi stolikami.
8 Stolików, bo tak nazywa się to bistro, było najprzyjemniejszym punktem mojej dzisiejszej, krótkiej wizyty w Katowicach. Błędem byłoby nie wspomnieć o przemiłej obsłudze! Radosna i niezmiernie energiczna Pani Gosia podając samą kawę potrafiła wywołać wielki uśmiech na twarzy. Naprawdę zaraża pozytywną energią :) Polecam to magiczne miejsce.
Tutaj artykuł Gazety
Lokalizacja
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz